Prawdopodobnie nie raz słyszałaś/eś, że są firmy na świecie, które zanim wprowadzą na rynek innowacyjny produkt/usługę, wypuszczają prototyp i obserwują ludzi, w jaki sposób korzystają z testowanego modelu, a następnie udoskonalają, aby poprawić wrażenia konsumenta. To tak w skrócie wygląda myślenie projektowe, czyli design thinking.
Miałam okazję brać udział w kursie na temat metody „Design Thinking” zorganizowany przez Akademie PARP. Kurs zawiera podstawową wiedzę, którą dzisiaj w kilku słowach opiszę, aby dobrze zrozumieć „co to jest za metodologia?”, a także „dlaczego coraz więcej firm wprowadza Design Thinking w życie organizacji?”
Czym jest Design Thinking?
Design Thinking to po polsku sposób myślenia projektowego. Ta metodologia skupia się na przebiegu procesów innowacyjnych opartych na wnioskach z badań „skoncentrowanych na człowieku”. Po przeprowadzeniu rozmów ze zróżnicowanymi użytkownikami danego produktu/usługi, można spostrzec potencjał budowania innowacyjnych rozwiązań. Świadomy przebieg innowacji poprawia efekt działań, podpowiada jak nim zarządzać i jak je wspierać w praktyce.
Dlaczego Design Thinking warto jest wprowadzić do organizacji?
W latach 90 amerykańska firma konsultingowa IDEO rozpowszechniła tę metodę w procesie projektowania. Jednak najbardziej wypromowana ona została po korzystnych wynikach badań jednej z największych korporacji, czyli IBM. Okazuję się, że od momentu wprowadzenia metody przez zespół projektowy korzyści z niej płynące systematycznie rosły. M.in. firma IBM:
• dwukrotnie przyspieszyła proces wdrożenia nowych pomysłów/projektów;
• skróciła czas projektowania aż o 75%;
• ulepszyła rozwój produktu o 33%;
• wygenerowała duże oszczędności.
Wprowadzając tę metodę w życie firmy, otrzymujesz dowody na to, w jaki sposób ludzie faktycznie angażują się w produkt lub usługę, a nie w jaki sposób osoby z organizacji „myślą”, że będzie wykorzystywane.
5 etapów procesu Design Thinking
Myślenie projektowe opiera się na pięciostopniowej strukturze oraz czterech podstawowych fundamentach.
4 Fundamenty Design Thinking
Dzielimy na:
I. KLIENTOCENTRYZM
• człowiek jest najważniejszy, skupiając się na jego potrzebach i oczekiwaniach.
II. WIZUALIZACJA
• taka by inni szybko i łatwo ją mogli zrozumieć.
III. KOKREACJA (współtworzenie)
• tworzenie, wdrażanie i ewaluacja projektu.
IV. ITERACJA
• czynność powtarzania tej samej operacji w pętli z góry określoną ilość razy lub aż do spełnienia określonego warunku tzn. Sprawdzaj i poprawiaj!
Kolejnym krokiem jest przejście 5 etapów procesu a dokładnie:
1. Empatyzacja (EMPATIA)
Pierwszy etap projektu skupia się na lepszym zrozumieniu, w jaki sposób użytkownicy wchodzą w interakcję z produktem lub problemem. Obserwacja z empatią polega na powstrzymaniu się od osądów i nienadawanie z góry przyjętych wyobrażeń o potrzebach konsumenta. Jest to pożądany efekt, ponieważ czasami konsumenci sami nie wiedzieli, jakie w trakcie badania odkryją problemy. Od tego etapu łatwiej jest zrozumieć ludzką potrzebę.
2. Synteza (DEFINIOWANIE PROBLEMU)
W kolejnym etapie postawienie wyzwania projektowego odpowiadającego na problem użytkownika. Zbierane są obserwacje z pierwszego etapu, aby zdefiniować problem, który próbujesz rozwiązać. Najlepiej wykorzystać tabelę z trzema punktami i wpisać: • POTRZEBA• PROBLEM• KORZYŚĆ Np.: Potrzeba — zakup dobrej kawy; Problem — brak specjalistycznej wiedzy o kawie; Korzyść — Delektowanie się kawą premium..
3. Generowanie pomysłów
W następnym kroku sformułuj wyzwanie poprzez zebranie kilku pomysłów na rozwiązanie zidentyfikowanego problemu. Zbierz zespół kreatywny do przestrzeni, która pozwoli na tzn. „burzę mózgów”. Jeśli znasz zespół i wiesz, że w pojedynkę jest im łatwiej coś wymyślić, to daj im swobodę wyboru miejsca kreatywnego. Gdy już będziecie gotowi na dyskusję i wybór jednego pomysłów do testowania, ustal kilka zasad.
• Zróbcie rozgrzewkę — odwrócona burza mózgów np.: „Jak zniechęcić ludzi do chodzenia na spacer” lub ptaszki zakrętaszki — każdy dostaję kartę A4, przez 2 minuty każdy nie odrywając długopisu od kartki, rysuje bazgroły, po 2 min przekazujemy kartkę osobie po prawej stronie i musi z tego narysować jakiś konkretnego ptaszka np. papugę przez kolejne 2 min i tak aż kartka wróci do właściciela.
• Oddziel pracę indywidualną od grupowej;
• Rozdziel fazę generowania pomysłów od ich oceny;
• Wspólnie wyznaczcie 1 osobę do moderowania dyskusji — najlepiej, aby to była neutralna osoba w firmie, aby móc argumentować i kontrargumentować (ciężko jest zwrócić uwagę przełożonemu).
• Wykorzystaj cały potencjał zespołu — rysujcie, mówcie i projektujcie.
• Korzystajcie z narzędzi analitycznych typu: Brainstorm, Scamper, kwiat lotosu czy drzewo decyzyjności.
• Użyjcie macierzy Eisenhowera – ważne i pilne
4. Prototypowanie
To jest etap, który zamienia pomysły w rzeczywiste rozwiązanie. Prototypy nie mają być doskonałe. Celem prototypu jest szybkie przedstawienie konkretnej wersji pomysłu, aby zobaczyć, jak jest on akceptowany przez konsumentów. Przykładami prototypów jest strona docelowa do testowania zainteresowania konsumentów produktem lub film prezentujący usprawnione procesy logistyczne.
5. Testowanie
Ten etap testowania to ten, w którym zbierasz informacje zwrotne na temat swojej pracy. Proces myślenia projektowego jest procesem iteracyjnym. Prawdopodobnie jeszcze nie raz z zespołem wrócisz do poprzednich etapów, aby opracować kolejny prototyp, aż uzyskacie pożądany efekt końcowy.
Podsumowując design thinking stawia użytkownika końcowego w centrum procesu projektowego. Zastosowanie procesu myślenia projektowego zwiększa prawdopodobieństwo, że firma będzie innowacyjna, kreatywna i bardziej ludzka.
Szukasz projektanta, który ożywi Twój projekt i wyrazi Twoją wyjątkową markę za pomocą procesów myślenia projektowego? Skontaktuj się ze mną mailowo na adres: karolina.kubera@strategiawizualna.pl, ustalimy wspólnie brief oraz główny cel realizacji projektu 🙂
Pomyślnych projektów 🚀
Karolina • Strategia wizualna