Agencja marketingowa czy freelancer – różnice we współpracy, kogo zatrudnić?

Czy prowadząc biznes, stałeś/stałaś przed decyzją, czy zatrudnić freelancera – osobę będącą specjalistą w niszy, czy może zlecić usługę agencji marketingowej?

Doskonale Cię rozumiem, miałam podobnie 🙂

Z artykułu dowiesz się, jakie są różnice między każdą z tych opcji. Co ciekawe piszę z perspektywy osoby, która prowadziła własne sklepy internetowe oraz wykonywała zlecenia (bezpośrednio dla firm i pośrednio — dla agencji). Mam nadzieję, że moje doświadczenia będą dla Ciebie przydatne. Gdym wiedziała to wszystko kilka lat temu… zaoszczędziłabym sporo $$$!

Przygotowałam tę analizę w formie kilku najistotniejszych różnic pomiędzy agencjami i freelancerami.

Dostęp do narzędzi:

Agencja

Większe firmy (zazwyczaj) mają większe przepływy finansowe, może to się przełożyć na lepszą dostępność do narzędzi. Dla klienta może mieć to znaczenie, ponieważ w zależności od rodzaju/specyfiki zlecenia ma to wpływ na efektywność pracy.

Freelancer

Często pracuje na zestawie narzędzi, które zna i… na które go aktualnie stać. Może to być ograniczeniem w efektywności pracy, ale nie musi.

Koszty prowadzenia biznesu:

Być może zastanawiasz się, “a co mnie interesuje, jakie koszty ma partner, którego wybiorę, dla mnie liczy się efekt”

100% efekt jest najważniejszy, ale zrozumienie struktury kosztów i procesów drugiej strony ułatwi Ci negocjacje i prowadzenie efektywnej współpracy.

Agencja

Osobny dział HR, osobny dział administracji, dział sprzedaży, customer succes i na końcu działy specjalistyczne — tu koszty nie mogą być małe. Ma to przełożenie na cenę usługi oraz zapisy w umowach.

Freelancer

Jednoosobowa działalność, to zdecydowanie niższe koszty prowadzenia biznesu, ale też “więcej na głowie”, prowadzenie administracji jest konieczne w każdym biznesie. Często właśnie ten obszar jest bottle neck w pracy freelancerów.

Możliwości:

Uważam, że możliwości są wypadkową zasobów takich jak narzędzia, zespół, wiedza, doświadczenie.


Agencja

Jeżeli Twój projekt jest bardzo złożony, prawdopodobnie lepiej jest zatrudnić zespół agencyjny. Znają swoje silne i słabe strony i mają doświadczenie we współpracy. Kluczem jest struktura zespołu — w praktyce najwięcej osób pracuje na stanowiskach juniorskich i są oni nadzorowani przez seniorów.

Freelancer

Teoretycznie jednoosobowa armia? Teoretycznie — freelancerzy mają za sobą network, znają innych freelancerów, z którymi się szkolili lub współpracowali. Przepływ wiedzy i kompetencji może być równie płynny jak w przypadku dużych firm.

Potencjalne kryzysy:

Mogą wystąpić w każdej współpracy i jeżeli ktoś twierdzi, że nigdy nie miał niezadowolonego klienta, to albo miał ich mało, albo kłamie.

Agencja

Najwięcej kryzysów wynika z rozbieżności między oczekiwanymi wynikami, a rzeczywistością. To wynik często przeciążonych zespołów (zbyt wielu klientów przypadających na pracownika) i dysproporcji pracowników z niższym stażem względem doświadczonych.

Freelancer

Legenda głosi, że freelancerzy potrafią “znikać” – przestają odpowiadać i tyle. Przy niskich wartościowo budżetach i osobach, które nie mają wypracowanej marki osobistej – potwierdzam. Przy firmach, za którymi stoi twarz i nazwisko, nie słyszałam, żeby ktoś zachował się nieprofesjonalnie względem klienta. Zazwyczaj freelance’em zajmują się osoby z doświadczeniem, za którym idzie dojrzałość.

Ile waży Twój kontrakt w biznesie partnera?

To perspektywa brutalna, ale istotna.

Agencja

Kilkudziesięciu pracowników i kilkuset klientów? W tym Ty? Skąd masz pewność, że wystarczająca ilość koncentracji zostanie umieszczona akurat w Twoim projekcie?
Z tymi pytaniami Cię zostawię.

Freelancer

Najprawdopodobniej od kilku do kilkunastu klientów. Każdy ma zlecenie o porównywalnej wielkości. Brzmi jakbyś, posiadał większy dostęp do atencji specjalisty?

PODSUMOWANIE

Jak widzisz, różnic jest dużo i trudno zrobić jedno „prawdziwie uczciwe porównanie”. Z moich doświadczeń wynika, że przepisem na udaną współpracę jest:

zrozumienie między biznesem i osobami pracującymi przy projekcie (team agencyjny lub freelancer);

możliwości tj. czas-zasoby zespołów zewnętrznych, niezbędne do realizacji projektu;

aktywne zarządzanie właściciela biznesu lub managera odpowiedzialnego za projekt z ramienia biznesu. To ostatni punkt, ale ma największą wagę. ”Pańskie oko konia tuczy”.

Szukasz projektanta, który ożywi Twój projekt i wyrazi Twoją wyjątkową markę za pomocą dobrze przebadanego projektu? Skontaktuj się ze mną mailowo na adres: karolina.kubera@strategiawizualna.pl, ustalimy wspólnie brief oraz główny cel realizacji projektu 🙂

Pomyślnych projektów 🚀
Karolina • Strategia wizualna



Opublikowano

w

,

przez

Tagi: